Najwyższy szczyt Chorwacji, czyli Dinara liczy 1831m n.p.m. Wysokość ta zapewnia mu miejsce mniej, więcej pośrodku listy Korony Gór Europy. Patrząc z naszej Polskiej perspektywy, możemy go wsadzić między Tatrzańskie szczyty, ale tam się jakoś wysokością wyróżniał nie będzie. Wysokość jednak nie ma tutaj większego znaczenia. Góra ta ma dwa oblicza, jedno to wygodna i nietrudna technicznie wędrówka, choć wymagająca kondycyjnie, bo czeka nas spore przewyższenie. Druga to dość długa i wymagające via ferrata Dinaridi, mierząca ok. 700m przewyższenia. Ja zdecydowałem się na samotne zdobywanie szczytu via ferratą. Góry Dynarskie tytułem wstępu Góry Dynarskie (można też spotkać nazwę Alpy Dynarskie) …
Kategoria: Podróże
Pic de Coma Pedrosa – najwyższy szczyt Andory
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda i jak zdobyć najwyższy szczyt Andory? Już sama Andora to mało popularny temat, a co dopiero jej najwyższy szczyt. Okazuje się jednak, że warto zajrzeć do tego maleńkiego kraju, z wcale nie maleńkim szczytem, bo Pic de Coma Pedrosa (Comapedrosa) mierzy 2 942m n.p.m., czyli całkiem sporo. W koronie gór Europy zajmuje on 7 miejsce, na 46 szczytów, to całkiem dobry wynik! Jeśli zainteresował Was ten wstęp? To chciałbym Wam przybliżyć trochę ten zakątek Pirenejów. O Andorze słów kilka Księstwo Andory lub po prostu Andora to maleńki kraj leżący całą swoją powierzchnią w Pirenejach. Wciśnięta …
O tym jak zostałem czarodziejem i psorem w szkole magii.
„Jeśli sądzisz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanikła, zwłaszcza wśród dzieci, to niezawodny znak, że jesteś MUGOLEM!” – cytat z okładki „Harry Potter i kamień filozoficzny” J.K. Rowling. To będzie post trochę w myśl cytatu, którym go rozpocząłem. Chciałbym w nim opowiedzieć Wam historię, która trwa u mnie już od 2018 roku. Historię o tym, jak zostałem czarodziejem i psorem magii szkoły czarodziejów w Quatronum. Jesteście jej ciekawi? To zapraszam! Psor Triglav Azin Od dziecka zaczytywałem się różnymi książkami, ale najbardziej lubiłem te o wielkich przygodach w świecie fantasy! „Opowieści z Narnii”? Samo otwarcie książki było dla mnie jak przejście przez szafę …
Kto teraz tworzy Podróże Pana Szpaka?
Kiedyś, w 2019 roku napisałem posta pt. „Ile osób pracuje dla Podróży Pana Szpaka? – Odsłaniam karty!„, w którym z przymrużeniem oka opisywałem, w ilu osobach muszę się odnaleźć, jako osoba prowadząca bloga podróżniczego. Dziś moja sytuacja jest zdecydowanie inna! Nadal zdecydowaną większość robię sam, ale dzięki różnym ludziom i organizacjom jest mi dużo łatwiej robić to, co kocham! Dlatego chciałem tego posta poświęcić temu właśnie tematowi. Jest to w pewnym sensie kontynuacja posta Nowe życie i stara obietnica. Partnerzy Podróży Pana Szpaka Jest wiele organizacji, firm i ludzi, z którymi współpracuję, dla których pracuję, ale są też trzy, które …
Nowe życie i stara obietnica
Rok 2020 był bardzo ciężki dla chyba wszystkich. Światowa pandemia dotknęła praktycznie każdego z nas. Teraz po czasie możemy już na chłodno ocenić, co się zmieniło, czy trudny czas nas wzmocnił, czy raczej więcej straciliśmy. U mnie zaszło bardzo wiele zmian, nauczyłem się dużo i znalazłem się w zupełnie innym miejscu, niż myślałem, że się znajdę. Początek był bardzo trudny, ale udało się przetrwać, a podróże i góry dalej są dla mnie na pierwszym miejscu! Chciałbym Wam pokrótce opowiedzieć, co się działo przez te trzy lata, kiedy blog był zarchiwizowany. Łolaboga! Dopiero pisząc, to doliczyłem się, że minęły aż trzy …
Najlepsze filmy podróżnicze i około podróżnicze, subiektywne zdanie Szpaka
Najlepsze filmy podróżnicze i około podróżnicze, inspirujące historie i ciekawe przygody to najlepszy sposób na chandryczne popołudnia i długie jesienne wieczory. Herbata z sokiem lub lampka wina i dobry film podróżniczy wystarczą abyśmy choć na chwilę mogli się przenieść w odległe zakątki świata. Możemy odbyć niesamowitą podróż, przeżyć wspaniałą przygodę lub zainspirować się, bo nic tak nie inspiruje jak dobra historia.
Bliski wschód, bliski sercu. Jordania autostopem.
Wyjazd do Jordanii to była szybka i spontaniczna decyzja. W środę spotkałem się z przyjaciółmi, padł pomysł wspólnego wyjazdu i w piątek już byliśmy w samolocie do Ammanu. Czekało nas 8 dni, pełnych przygód na bliskim wschodzie. Oczywiście decyzję pomogła nam podjąć cena lotu z Warszawy do Jordanii, a ta była więcej niż atrakcyjna.
Litwa po raz kolejny, Kowno po raz pierwszy!
Już od ładnych kilku lat prowadzę bloga podróżniczego, a ostatnio to nawet bardziej górsko-podróżniczego. W każdym razie podróże przez ten czas stały się moim sposobem na życie, największą pasją, ale i pracą. Prowadzenie bloga stało się dodatkiem do którego często mniej przywiązuje wagę, ale jednak staram się żeby coś nowego się na nim pojawiało, a treści były wartościowe. Czasami w związku z tym pojawi się jakaś ciekawa oferta. Choćby teraz po raz pierwszy udało się skorzystać z zaproszenia organizacji turystycznej i wybrałem się do Litewskiego Kowna. Wcześniej różne zaproszenia przechodziły mi koło nosa że względu na terminy. W Kownie byłem …
Jak się przygotować do wejścia na Ararat?
Przed pierwszym wyjściem w góry wysokie mogą pojawić się pewne wahania. Teren nam nieznany, więc skąd wiadomo co zabrać? Jak się przygotować? Czy sobie poradzimy? Wątpliwości jest wiele więcej. Z upływem czasu doświadczenie pozwala nam się szybciej i sprawniej przygotować. Żeby ułatwić wam przygotowanie wyprawy na Ararat, postanowiłem stworzyć tego posta i podpowiedzieć jak można się przygotować do zdobycia najwyższego szczytu Turcji.
Koszulka z wełny merynosa firmy Simond.
Do wełny z merynosa nie byłem od razu przekonany. Słyszałem że wiele osób chwali sobie ten materiał, bo jest bardzo przewiewny, miły w dotyku i nie przyjmuje brzydkich zapachów. Jednak od innych znajomych słyszałem że bardzo uczula, a skarpety z meryno bardzo dały im popalić. Dlatego długo wahałem się i czekałem na możliwość sprawdzenia tego materiału. Nie jest on tani, a chyba nikt nie lubi wyrzucać pieniędzy w błoto, tym bardziej że jak każdy miłośnik gór mam nigdy nie kończąca się listę zakupów.